Masakra w Szpetynach

Masakra w Szpetynach

W kolejnym meczu spotykamy się ze Sporwinami. O dziwno na początku meczu nie tracimy bramki i po kilku minutach prowadzimy 3:0. Połowa kończy się wynikiem 6:1 i prawdopodobnie przez to na drugą wychodzimy totalnie zdekoncentrowani. Mimo kilkunastu świetnych sytuacji trzech na jednego strzelamy tylko dwa gole i tyle samo tracimy. Mecz kończy się wynikiem 8:3 i mimo dość okazałego zwycięstwa było to nasze najgorsze spotkanie w tej rundzie. Momentami chłopaki ze Sporwin postawili nam twarde warunki , a padający deszcz i błoto na boisku nie pozwalały swobodnie rozgrywać piłki. Gole w dzisiejszym meczu strzelali Gacek , Złoty, Buli i Paweł. W kolejnym spotkaniu czekają nas derby z Łojdami. Zbynio będzie łamał nogi .

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości